05.01.2011 :: 23:58
A Ona myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć. Czym więcej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść i zatraciła poczucie rozsądku. Wiesz.. wtedy gdy miałam Cię tak blisko, tęskniłam za Tobą już tak troszeczkę, nawet gdy nie dawałeś mi szans na rozmyślania. Tęskniłam już tak sobie troszeczkę na zapas ...