28.11.2010 :: 22:51
Stojąc na granicy własnej tożsamości, jedną ręką wyłapuję najcieplejsze myśli, drugą trzymając za kawałek rękawa, to co chce uciec. ..,Nie jest łatwo być sobą. . Znudzona bieganiną za spełnianiem zachcianek, zatrzymuję się przy tabliczce nieważkość. Najprostszą ostatnio rzeczą jest stawianie pytań, trudniejszą dokonanie wyboru.. Więc, Szaleństwa czy spokoju?