07.12.2008 :: 00:39
...Inny wymiar. Jeśli pominąć kilkadziesiąt dni, chwil, minut i uśmiechów, Powstałoby wielkie opasłe tomisko.. Ale i tak wciąż za małe. Miejsce schadzek.. Nasza strit .To tam historia się zaczęła.. Wciąż nie może skończyć. Kolejne pokolenia, nadają temu inne kolory. Kiedyś to się działo.. Jak tego nie zapomnieć? Minęło. było. Nowe i nowe opowiadania . Kiedy On przekazuje nam kolejne historie- pękam ze śmiechu. Uwielbia się te opowiastki.. uwielbia się tych ludzi, te miejsca.. Wciąż chcę tam wracać. Być z nimi. Bo tam... zapominasz o rzeczywistości. ...Inny wymiar.