03.12.2007 :: 14:18
Obudziłam się myśląc że już jesteś przy mnie. Nie było cię.. Byłeś kilka kroków dalej Patrzyłeś i uśmiechałeś się.. Tak, uśmiechałeś.. bo ujrzałam Twój uśmiech w mroku... "Chodź do mnie".. szepnęłam, wystawiając dłoń. Szybko ją chwyciłeś.. a kilka sekund później, mogłam spokojnie zasypiać w Twoich ramionach...